Relacja z CoMuseum 2024
Relacja z CoMuseum 2024
Bartosz Frąckowiak:
Właśnie wróciłem z niesamowitej konferencji The CoMuseum Conference w Atenach, gdzie miałem zaszczyt poprowadzić masterclass poświęcony scenariuszom przyszłości muzeów i instytucji artystycznych do roku 2050. Chciałbym podzielić się czterema wyjątkowo intrygującymi wizjami przyszłości muzeów, które wyłoniły się z naszej pracy (we współpracy z Katarzyną Figiel) z polskimi instytucjami, przy wsparciu FutureEverything. Były one inspirującym punktem wyjścia dla naszych zajęć:
Muzea jako „bezdomne marki”
W świecie, gdzie muzea przekształciły się w „bezdomne marki”, a ich budynki, kolekcje i zasoby stały się wspólnym dobrem, programy kulturalne losowane są jak na loterii, a sztuka ostatecznie uwalnia się spod wpływów politycznych – paradoksalnie dzięki algorytmom i tokenizacji zaufania.
Nowa symbioza ludzi i natury
W muzeach przyszłości, gdzie sztuczna inteligencja nauczyła się tłumaczyć ludzkie myśli na język innych gatunków, wyłania się nowa forma symbiozy ludzi z naturą. Jednak nadmierna ekspansja żywych elementów budynków prowadzi do pierwszego w historii strajku ludzkich pracowników.
Muzea po traumie wojennej
W czasach traumy po wojnach muzea dzielą się na dwa światy – oficjalny system pozornej neutralności, nadzorowany przez specjalistów ds. etyki, którzy starannie filtrują kontrowersyjne treści, oraz podziemie enklaw tożsamościowych, funkcjonujące dzięki crowdfundingowi, gdzie każda bańka społeczna tworzy własną definicję prawdy.
Era cyfrowych muzeów
W erze całkowicie cyfrowych muzeów fizyczne arcydzieła są zamknięte w magazynach, dostępne wyłącznie dla bogatych, którzy mogą wynajmować całe instytucje. Reszta społeczeństwa doświadcza sztuki poprzez wirtualne projekcje, przerywane reklamami.
Podczas panelu „Inclusive Futures”, który znakomicie moderował Tom Fleming, miałem okazję rozmawiać z Epaminondasem Christophilopoulosem oraz Eleną Mavromichali o tym, jak budowanie zaufania w instytucjach jest procesem nieskończonym, nielinearnym i może wynikać z praktyk konfliktowych, a nie z konsensusu.
Szczególnie inspirująca była wizyta w EMST. Głęboko poruszyły mnie dwie wystawy w ramach cyklu „WHAT IF WOMEN RULED THE WORLD?”. Pierwsza to retrospektywa Penny Siopis „For Dear Life”, prezentująca 50 lat pracy eksplorującej politykę ciała, żałobę i wstyd w Południowej Afryce. Druga to instalacja Bertille’a Baka „Mineur Mineur” – pięć zsynchronizowanych filmów ukazujących dzieci pracujące w kopalniach na globalnym Południu, gdzie przestrzenie wyzysku zamieniają się w nieoczekiwane place zabaw. To niezwykle poruszająca refleksja nad odpornością i złożonością globalnego rynku pracy.
Serdeczne podziękowania dla zespołu CoMuseum – Marii Papaioannou, Sofii Chandaki, Diny Ntziora i Eleni Zacharopoulou – za stworzenie tak prowokującej do myślenia przestrzeni do dialogu o przyszłości muzeów. Szczególne podziękowania dla Ewy Kozik i Ewy Ayton z zespołu British Council Poland za umożliwienie realizacji tego projektu.
Mój udział w konferencji CoMuseum w Atenach był możliwy dzięki wsparciu Instytutu Adama Mickiewicza w ramach programu Polska Kultury na Świecie.