Polityka migracyjna – opinia
Polityka migracyjna – opinia
Zapraszamy od przeczytania opinii Kacpra Nosarzewskiego na temat polityki migracyjnej Polski.
Oczekiwania są skromne: „pokój, radość i naleśniki”, jakby to powiedzieli nasi zachodni sąsiedzi.
Przeczytałem raport „Polityka migracyjna Polski w opiniach aktorów instytucjonalnych” przygotowany przez Komitet Badań Migracyjnych Polskiej akademii Nauk, obrazujący szereg istotnych postulatów dotyczących polityki migracyjnej i integracyjnej, a następnie spróbowałem porównać go z założeniami polityki migracyjnej, które premier Donald Tusk przedstawił w miniony weekend.
Oczekiwania naszych instytucji rządowych i samorządowych to:
- Reforma programu repatriacyjnego
- Wsparcie integracji kompleksową polityką obejmującą różnorodne grupy migrantów, a nie tylko uchodźców posiadających status
- Zmiany instytucjonalne, w tym utworzenie nowego centralnego organu administracji rządowej odpowiedzialnego za sprawy migracji
- Wsparcie finansowe samorządów, które mierzą się z wyzwaniami związanymi z migracją
- Nacisk na prawa człowieka, w tym przede wszystkim non-refoulement i ochronę praw w procedurze azylowej.
Takie są postulaty naszych instytucji – a polityka rządu może być inna, ponieważ ona ma z założenia wyprzedzać świadomość biurokracji i sięgać po przyszłość – a nie tylko skracać kolejki. Na ile będzie inna, możemy domyślać się nieco po wystąpieniu PDT: położył on bowiem nacisk na odzyskanie kontroli nad migracją i ograniczenie nielegalnego przekraczania granic, z możliwością zawieszenia prawa do azylu, o pozostałych sprawach na razie nie było mowy.
Czekamy zatem na dokument rządowy i drapiemy się w głowę – czy w państwie demokratycznym wolno nam oczekiwać wizji, która przerośnie nasze oczekiwania?