Mikroprocesory – większa samowystarczalność i rosnące koszty
Mikroprocesory – większa samowystarczalność i rosnące koszty
Branża półprzewodników zmaga się ze złożonym otoczeniem naznaczonym przez innowacje technologiczne, zmiany geopolityczne i słabości łańcucha dostaw. Zdolność branży do przystosowania się do tych wyzwań, przy jednoczesnym postępie w projektowaniu mikroprocesorów, procesów produkcyjnych i rosnących wymaganiach zrównoważonego rozwoju, będzie miała kluczowe znaczenie dla kształtowania jej przyszłości. Na zmianę tę wpłynęły wojny handlowe, obawy związane z obronnością narodową oraz uznanie strategicznego znaczenia półprzewodników.
Relokalizacja branży, szczególnie pobudzona kryzysem na Ukrainie, przyspieszyła, a nowe fabryki powstają w Ameryce Północnej i Europie. Co więcej, branża przekształca się dzięki nowym graczom i innowacyjnym technologiom. Przyjęcie architektur RISC-V i tranzystorów nanopłytkowych to przykłady postępu, które stanowią wyzwanie dla tradycyjnych paradygmatów. Europa stara się nadrobić zaległości w globalnym wyścigu mikroprocesorów, zdając sobie sprawę z swoich mocnych stron, takich jak niemalże monopol w produkcji zaawansowanych maszyn dla przemysłu półprzewodników, jednocześnie zmagając się ze swoimi słabymi stronami – możliwościami projektowania chipów i zaopatrzeniem w materiały do produkcji układów scalonych. Inicjatywy takie jak European Chips Act i znaczące inwestycje mają na celu pobudzenie produkcji chipów w regionie. Wyzwania obejmują jednak też takie kwestie jak stworzenie zaawansowanych łańcuchów dostaw dla branży czy rozwiązanie problemu odpadów elektronicznych i niedoborów kadry z odpowiednimi umiejętnościami. Potencjalne kryzysy w dostawach półprzewodników, na które wpływ mają napięcia geopolityczne i rosnące koszty, zagraża wielu branżom na całym świecie, wpływając na dostawy i koszty wielu produktów.
Odnosząc się do pozostałych kwestii, stwierdzamy, że prawo Moore’a żyje i jest gotowe wywierać swój wpływ przez co najmniej kolejną dekadę. Jeśli chodzi o konsekwencje amerykańsko-chińskiego impasu, głównymi ofiarami wydają się być nie kto inny jak sama ludzkość i globalna gospodarka.
Dążenie do zwiększenia długoterminowego bezpieczeństwa poprzez samodzielność jawi się jako kosztowne przedsięwzięcie, stojące w opozycji do bardziej opłacalnej ekonomicznie opcji wielopłaszczyznowej współpracy międzynarodowej. Sedno sprawy leży jednak w ocenie wykonalności i celowości współpracy między demokratycznymi i autorytarnymi rządami w celu rozwiązania tych skomplikowanych kwestii.
Zapoznaj się z naszym raportem o przyszłości mikroprocesorów!